Przedszkole nr 9 w Gnieźnie

Witajcie Kochani! Już prawie święta,a za oknami wiosna:) Spójrzcie za okno! Jaką dziś mamy pogodę? Świeci słonko? A może pada deszczyk? Pamiętacie, jak mówiliśmy o pogodzie w marcu? Tak, W MARCU JAK W GARNCU:) A teraz mamy następny miesiąc- kwiecień. A wiecie jaki jest kwiecień? KWIECIEŃ-PLECIEŃ, BO PRZEPLATA TROCHĘ ZIMY , TROCHĘ LATA. Miejmy nadzieję, że zima poszła już sobie daleeeko, w końcu pomachaliśmy jej na pożegnanie w przedszkolu 22 marca:) Na początek dziś zapraszam Was na ćwiczenia pogodowe. Wszystko wyjaśnione jest w filmiku: https://youtu.be/cGOK6AcTLZE A teraz za pomocą opowieści przeniesiemy się do wielkanocnej krainy. Rodzicu, przeczytaj dziecku poniższy tekst, a najlepiej pobawcie się razem:) Mały zajączek (przykucają ,przykładają dłonie do głowy- robią uszy zajączka)skakał po łące i zastanawiał się jaką ,świąteczną niespodziankę przygotować dla swoich przyjaciół(skaczą w przysiadzie w różnych kierunkach).Postanowił zrobić dla nich pisanki (naśladują malowanie pisanek).Kiedy były już gotowe ,delikatnie poukładał je w wózku.(naśladują przenoszenie pisanek w obu dłoniach z jednego miejsca na drugie). Powoli ciągnął wózek , aby rozwieść pisanki do swoich kolegów(naśladują ciągnięcie ciężkiego wózka za sznurek).Wózek był ciężki .Zajączek co pewien czas zatrzymywał się ,ocierał pot z czoła(ocierają pot z czoła raz jedna ręką raz drugą) oraz przeciągał się ,aby rozprostować plecy i ręce(przeciągają się).Był już bardzo blisko domu kogucika ,kiedy nagle potknął się i przewrócił(naśladują potknięcie i przewrócenie się).Wózek z pisankami przechylił się na bok , a pisanki poturlały się po trawie (turlają się po dywanie w różnych kierunkach).Skorupki pisanek zaczęły pękać .Wykluły się z nich kurczątka(naśladują wykluwanie się kurczątek z jajek).Zajączek przestraszył się i zaczął uciekać(skaczą w przysiadzie), a kurczątka machając swymi malutkimi skrzydełkami ,pobiegły za nim(biegną machają ugiętymi łokciach rękami).Kurczątka były jednak malutkie, dlatego szybko się zmęczyły .Przykucnęły więc na trawie (przykucają), aby odpocząć. Tymczasem zajączek opowiadał przyjaciołom o swojej przygodzie , a oni się z niego głośno śmiali (naśladują śmiech).Myślę, że o zajączku nie można powiedzieć , że był bardzo odważny , bo przecież przestraszył się małych kurczątek. Po zabawie dzieci mogą wymyślić zakończenie historii, podać swoje propozycje, co mogło się stać z kurczątkami. Na koniec usiądźcie wygodnie. Poproście Rodziców o włączenie filmu i obejrzyjcie uważnie. Znajduje się w nim wszystko to, o czym mówiliśmy przez cały tydzień, a także coś jeszcze:) Czy wszyscy już gotowi są na śmigus-dyngus???:) https://youtu.be/giRwxyKTXcg Radosnych Świąt Kochani! Bądźcie zdrowi i w pełni korzystajcie z tych pięknych dni! P.S. zapraszamy również do zakładki "język angielski"